
Paul Nash i historia w obrębie abstrakcji
Brytyjski malarz Paul Nash nie jest zazwyczaj wspominany w rozmowach o abstrakcji. Jednak jego modernistyczne, czasami surrealistyczne obrazy odsłaniają przebłyski głębokich abstrakcyjnych koncepcji, które często czają się na widoku w świecie przyrody. Jego dorobek artystyczny, który obejmuje okres od tuż przed I wojną światową do tuż po II wojnie światowej, zawiera to, co można by nazwać konserwatywnym językiem abstrakcyjnym. Zamiast opierać się na czystej abstrakcji lub badać formalne elementy abstrakcyjne, takie jak kolor, linia czy światło, osadził swoją pracę w klasycznym, figuralnym krajobrazie, mając nadzieję na ustalenie szerszej definicji tego, czym może być abstrakcja. Zamierzał, aby jego obrazy pobudzały myśli; nie o krajobrazie, ale o starożytnych, wiecznych relacjach między siłami czasu, natury, ludzkości, kultury, życia i śmierci.
Wczesne kryzysy
W 1910 roku Paul Nash zapisał się jako student w Slade School of Art, gdzie szybko znalazł się w grupie młodych artystów, określanej przez akademię jako jej Drugi Kryzys Geniuszu. Posiadali rzadką kombinację wyjątkowego talentu, otwartości na europejski modernizm oraz chęci do eksperymentowania, co stawiało ich w opozycji do programu nauczania i umiejętności kadry szkoły. Nash i inni byli entuzjastyczną awangardą modernizmu w kulturze, która nie chciała mieć nic wspólnego z tworzeniem nowości.
Jak pokazuje obecna retrospektywa Paula Nasha w Tate, prace, które tworzył w tamtym czasie, nie wydają się dzisiaj tak zagrażające. Malował angielskie krajobrazy, próbując uchwycić to, co nazywał ich genius loci, czyli duchem miejsca. Fascynowały go prymitywne megality rozsiane po angielskiej wsi, które uważał za przejawy starożytnej relacji między ludźmi a naturą. Być może to, co było zagrażające, to fakt, że nie interesowało go tylko kopiowanie natury, ale także wyrażanie większych abstrakcyjnych przesłań, które się w niej zawierały.
Paul Nash - Wire, 1919. © Imperial War Museum, London
Straszny Nowy Świat
Cztery lata po tym, jak wszedł do szkoły artystycznej, Nash, wraz z całym swoim pokoleniem, miał swoją przyszłość przerwaną przez wybuch I wojny światowej. Nash dobrowolnie wstąpił do Artists Rifles, krajowego pułku utworzonego po raz pierwszy w 1859 roku, składającego się głównie z artystów przysięgających bronić frontu domowego. Jednak w miarę jak wojna się przedłużała, został wysłany na Front Zachodni, główny teatr działań bojowych na kontynencie europejskim. To tam, jako porucznik, Nash był świadkiem okropności wojny.
Szczęśliwie, trzy miesiące po przybyciu na front, Nash wpadł do rowu i złamał żebro. Podczas gdy dochodził do siebie w Londynie, jego regiment został zaatakowany i niemal całkowicie zniszczony. Głęboko zaniepokojony wszystkim, co widział, postanowił zrobić wszystko, co w jego mocy, aby zakończyć wojnę. Jeszcze w trakcie rekonwalescencji zorganizował wystawę zdjęć, które zrobił z rzezi na Froncie. Były one szokujące dla wielu ludzi, którzy nie mieli pojęcia o brutalności i zniszczeniach wojny. Prace wywarły tak duży wpływ, że gdy wyzdrowiał, został odesłany z powrotem na Front, aby pełnić funkcję oficjalnego artysty wojennego. Spędził resztę wojny, malując szczegółowe obrazy zniszczeń, mając nadzieję, że uda mu się przekonać społeczeństwo do zakończenia walk.
Paul Nash - We Are Making a New World, 1918. © Imperial War Museum, London
Redefiniowanie Abstrakcji
Obrazy wojenne, które stworzył Nash, są surowo realistyczne. A jednak poza ich figuratywną treścią posiadają niezaprzeczalne warstwy koncepcyjne. Na przykład, na powierzchni, obraz Wiosna w okopach, Ridge Wood, 1917 przedstawia czysto realistyczny obraz kilku żołnierzy zakopanych w zniszczonym przez wojnę krajobrazie naturalnym. Jednak pastelowa paleta kolorów, ptaki latające bezmyślnie nad głowami oraz puszyste białe chmury niewinnie wędrujące obok sugerują głęboką myśl, że chociaż ludzie mogą tymczasowo zniszczyć naturę, Natura z wielkiej litery przetrwa naszą złość i będzie trwać dalej po naszym odejściu.
W swoich późniejszych obrazach wojennych Nash zaczął eksperymentować z redukcją wizualnych elementów świata naturalnego, upraszczając je do prostszych kształtów i form. Chociaż nigdy nie przeszedł w czystą abstrakcję, dostrzegł, że redukując niektóre części swojego języka wizualnego, może połączyć się z czymś uniwersalnym, wykraczającym poza figuratywne. O tej ewolucji powiedział: „Dostrzegam w zjawiskach naturalnych tysiąc form, które mogłyby, z korzyścią, zostać rozpuszczone w piecu abstrakcyjnej transfiguracji.” A jednak powiedział: „Czuję, że wciąż potrzebuję częściowo organicznych cech, aby stworzyć mój stały obraz koncepcyjny."
Paul Nash - Spring in the Trenches, Ridge Wood, 1917-1918. © Imperial War Museum, London
Jednostka Pierwsza Grupa
Do czasu zakończenia wojny Nash stał się znany w Wielkiej Brytanii dzięki swoim obrazom wojennym. Ich abstrakcyjne elementy nie były tym, na co większość ludzi reagowała. Raczej był czczony za ukazywanie faktycznego zniszczenia, jakby był dziennikarzem. Cierpiąc z powodu psychologicznych i fizycznych skutków wojny, wycofał się na wieś, gdzie próbował leczyć się fizycznie i duchowo. Powrócił do malarstwa pejzażowego, zanurzając się w jego uspokajającej mocy. Jednak w miarę jak wracał do zdrowia, stał się bardziej zainteresowany problemem, który dostrzegał w kulturze brytyjskiej: jej niechęcią do przyjęcia i zrozumienia głębszego znaczenia nowoczesnych trendów w sztuce.
W celu bezpośredniego zaangażowania się w brytyjską publiczność, Nash założył awangardową grupę artystyczną o nazwie Unit One. Dołączyło do niego dwunastu innych architektów, malarzy i rzeźbiarzy, w tym Ben Nicholson, Henry Moore i Barbara Hepworth. Grupa zorganizowała jedną wystawę. Prace, które Nash pokazał na niej, należą do jego najbardziej abstrakcyjnych. Ukazują one modernistyczne formy splatające się z naturalnymi środowiskami w tajemniczych, niemal surrealistycznych kompozycjach. Choć był to krótko trwający eksperyment, Unit One zwrócił uwagę publiczności, a jego wpływ na brytyjski modernizm był od razu odczuwalny.
Paul Nash - The Menin Road. 1919. © Imperial War Museum, London
Abstrakcyjna Historia Figuratywna
W szczytowym okresie swojej sławy, Paul Nash ponownie został powołany na artystę wojennego, tym razem w czasie II wojny światowej. Obrazy, które stworzył w związku z tym konfliktem, należą do jego najsłynniejszych dzieł. Ukazują dojrzałe połączenie wielu wpływów, które zdefiniowały jego karierę. Przedstawiają figuralne krajobrazy, redukcyjne kształty oraz niezwykłe konglomeraty quasi-surrealistycznych obiektów i istot. Stawiają pytania o relacje między maszynami, ludźmi a naturą. Ukazują rzeź i zniszczenie wojny, jednocześnie sugerując, że natura zawsze przetrwa.
Patrząc wstecz na jego dorobek, możemy zobaczyć, że Paul Nash nigdy nie malował tylko realistycznych krajobrazów konkretnych miejsc w czasie. Malował również krajobraz swojego umysłu, ucieleśniony przez spokój natury i okropne piękno śmierci. Często uchwycił genius loci, ducha miejsca, nawet gdy ten duch był niewątpliwie zły. Ale jak kiedyś powiedział: „aby znaleźć, musisz umieć dostrzegać. Są miejsca, tak jak są ludzie i przedmioty, których relacja części tworzy tajemnicę.” Gdzieś w jego obrazach życia i śmierci, nowoczesnych reliktów obok reliktów minionych cywilizacji, nawiązywana jest tajemnicza więź; taka, która przypomina nam, że historia istniała przed nami i przetrwa nas, a że choć jesteśmy częścią natury, nie możemy jej przezwyciężyć; wręcz przeciwnie, zawsze czeka, aby nas pokonać.
Obraz wyróżniający: Paul Nash - Ypres Salient w nocy, 1918. © Imperial War Museum, Londyn
Wszystkie obrazy użyte tylko w celach ilustracyjnych
Autor: Phillip Barcio